+48 717 925 195 lub 196
kancelaria@kuznicki-pasieka.pl

Blog

Od 1 marca 2019 r. zmiany w Kodeksie spółek handlowych

Od 1 marca 2019 r. zmiany w Kodeksie spółek handlowych

Z dniem 1 marca 2019 r. weszły w życie przepisy ustawy z dnia 9 listopada 2018 r. o zmianie niektórych ustaw w celu wprowadzenia uproszczeń dla przedsiębiorców w prawie podatkowym i gospodarczym, wprowadzające istotne zmiany do Kodeksu spółek handlowych. Niniejszy artykuł ma na celu omówienie najważniejszych z nich.

Wprowadzone przez ustawodawcę zmiany przepisów Kodeksu spółek handlowych objęły swoim zakresem zarówno spółki osobowe, jak i kapitałowe, a także zagadnienia związane z przekształceniem i podziałem spółek.

Spółka partnerska

Omawianie zmian w Kodeksie spółek handlowych zacząć należy od przepisów dotyczących spółki partnerskiej, mianowicie art. 97 k.s.h., w którym dodany został § 3. Zgodnie z tym przepisem, co najmniej jednym członkiem zarządu w spółce partnerskiej musi być partner. Zmiana ta rozstrzyga zatem pojawiające się w przeszłości wątpliwości co do składu osobowego zarządu w tej spółce. Przed nowelizacją występowały trzy odmienne poglądy w tym zakresie. Pierwszy z nich zakładał, że członkami zarządu mogli być wyłącznie partnerzy. Drugi, że mogli to być zarówno partnerzy, jak i osoby trzecie. Zgodnie z trzecim poglądem, możliwe było, aby zarząd składał się wyłącznie z osób spoza spółki. Rozwiązanie, które weszło w życie z dniem 1 marca 2019 r. jednoznacznie przesądza, że zarządu spółki partnerskiej mogą tworzyć, oprócz przynajmniej jednego partnera, także osoby trzecie. Co ciekawe, ustawodawca nie wprowadza wymogu, aby partnerzy stanowili większość w zarządzie spółki.

Spółka komandytowo-akcyjna

Odnośnie spółki komandytowo-akcyjnej, ustawodawca przewidział w art. 149 k.s.h. możliwość wypowiedzenia umowy spółki przez komplementariusza i jego wystąpienie ze spółki w każdym czasie, na zasadach ogólnych dotyczących spółki jawnej. W poprzednim stanie prawnym konieczne było, aby uprawnienie takie zostało przewidziane w statucie spółki. Przy braku właściwych postanowień mogło dojść do sytuacji, w której komplementariusz był niejako „uwięziony” w spółce.

Spółka z ograniczoną odpowiedzialnością

Ustawa nowelizująca wprowadziła szereg zmian w przepisach dotyczących spółki z ograniczoną odpowiedzialnością. Ich omawianie zacząć należy od przepisów dotyczących spółki z ograniczoną odpowiedzialnością w organizacji.

W praktyce obrotu gospodarczego powstawały wątpliwości, w jakiej formie powinna zostać dokonana zmiana umowy spółki z o.o. w organizacji. Z tych względów w art. 161 k.s.h. dodany został § 4, przewidujący możliwość zmiany jej umowy przez wspólników (nie dotyczy to jednak spółek zawieranych przy wykorzystaniu wzorca umowy). Przyjęte rozwiązanie zostało oparte na postanowieniu Sądu Najwyższego z dnia 25 lutego 2009 r., sygn. II CSK 489/08. Zaznaczyć należy, że wprowadzony w art. 161 § 4 k.s.h. ma charakter szczególny i wyłącza w uregulowanym zakresie stosowanie art. 255 § 1 w zw. z art. 11 § 2 k.s.h.

Zmiany objęły także przepisy dotyczące wypłaty dywidendy, tj. art. 191 k.s.h., w którym zmienione zostały § 3 i 4. Jak stanowi art. 193 § 1 k.s.h., dzień dywidendy wyznacza się w ciągu dwóch miesięcy od dnia powzięcia uchwały o podziale zysku. W ocenie projektodawcy zmian do Kodeksu, przepis ten we wcześniejszym brzmieniu budził wątpliwości co do terminu, w jakim zysk przeznaczony do podziału powinien zostać wypłacony wspólnikom.

Brak było regulacji ustawowej na wypadek, gdyby ani wspólnicy ani zarząd nie podjęli decyzji o faktycznej wypłacie dywidendy. Tym samym, zarząd nie był ograniczony w czasie do określenia dnia dywidendy. To z kolei mogło prowadzić do podejmowania przez zarząd działań wbrew interesom wspólników mniejszościowych (np. wówczas, gdy podjęta została uchwała o wypłacie dywidendy, jednak bez określenia terminu wypłaty). Na skutek nowelizacji, przy braku wskazania terminu przyjmuje się, że wypłata dywidendy powinna nastąpić niezwłocznie po dniu dywidendy (§ 4). Jeżeli z kolei wspólnicy nie określili w uchwale dnia dywidendy, wówczas przyjmuje się, że dniem tym jest dzień podjęcia uchwały (§ 3). Takie rozwiązanie ma wyłączyć prawo zarządu do uniemożliwienia realizacji przez wspólników roszczenia o wypłatę dywidendy (np. poprzez niepodejmowanie uchwały określającej dzień jej wypłaty).

Ponadto, do kwestii dywidendy odnosi się także nowododany § 11 w art. 195 k.s.h. Dotychczas, przepis art. 195 k.s.h. nie regulował wprost skutków prawnych wypłacenia zaliczki na poczet dywidendy w przypadku, gdy finalnie spółka odnotowała stratę na koniec roku obrotowego albo co prawda osiągnęła zysk, jednak w mniejszej wysokości niż kwot wypłaconych zaliczek. Wprowadzony § 11 przewiduje obowiązek wspólników do zwrotu pobranych zaliczek w całości – jeżeli spółka osiągnęła stratę, albo w części – jeżeli osiągnięty mniejszy zysk, od wypłaconych zaliczek.

Oprócz tego, w art. 235 k.s.h. dodany został § 4, który umożliwia zwołującemu odwołanie zgromadzenia wspólników. Jednocześnie, w art. 236 k.s.h. dodany został § 3 przewidujący wyłączenie, zgodnie z którym, w przypadku zwołania nadzwyczajnego zgromadzenia wspólników na żądanie wspólników, tylko Ci wspólnicy, którzy zażądali jego zwołania, mają prawo je odwołać.

W uzasadnieniu dla omawianych zmian zwracano uwagę, że w poprzednio obowiązującym stanie prawnym brak było przepisu jednoznacznie wskazującego, kto jest uprawniony do odwołania zgromadzenia wspólników. Na tym tle mogły z kolei powstawać spory korporacyjne. Przedstawiciele doktryny przyjmują, że zgromadzenia wspólników mogą być odwoływane, jednak brak było jednoznacznego stanowiska co do mechanizmu prawnego takiego odwołania. Część autorów wskazywała, że zgromadzenie mógł odwołać tylko ten podmiot, który je zwołał oraz w takim samym trybie, w jakim zostało ono zwołane. Występował również pogląd, zgodnie z którym zwołanie zgromadzenia przez spółkę stanowiło złożenie oświadczenia woli, które mogło być odwołane tylko w trybie uregulowanym w art. 61 § 1 zdanie drugie Kodeksu cywilnego („Odwołanie takiego oświadczenia jest skuteczne, jeżeli doszło jednocześnie z tym oświadczeniem lub wcześniej.). Rozwiązanie, które zostało przyjęte w ustawie zmieniającej, opiera się na stanowisku wyrażonym przez Sąd Najwyższy w wyroku z dnia 3 kwietnia 2009 r., sygn. II CSK 604/08. W wyroku tym Sąd Najwyższy orzekł, iż „Pomimo braku w przepisach KSH wyraźnego przyznania uprawnienia do odwołania zgromadzenia wspólników spółki z o.o. jej zarządowi, okoliczności faktyczne sprawy mogą prowadzić do uznania takiej czynności za zgodną z prawem”. Tym samym, ustawodawca wprowadził mechanizm, który umożliwia odwołanie zgromadzenia wspólników przez organ, który je zwołał, z wyłączeniem jednak możliwości odwołania zgromadzenia zwołanego przez wspólników mniejszościowych.

Uchwały walnego zgromadzenia wspólników

Szczególną uwagę zwrócić należy na zmiany przepisów k.s.h. umożliwiające obiegowe podejmowanie uchwał walnego zgromadzenia wspólników.

Jak stanowi art. 227 § 1 k.s.h. uchwały wspólników podejmowane są na zgromadzeniu wspólników. Zgodnie zaś z § 2, bez odbycia zgromadzenia wspólników mogą być powzięte uchwały, jeżeli wszyscy wspólnicy wyrażą na piśmie zgodę na postanowienie, które ma być powzięte, albo na głosowanie na piśmie (tzw. „tryb obiegowy”). W praktyce możliwość głosowania pisemnego znacznie ułatwia funkcjonowanie spółek z o.o. Dotychczas jednak, z uwagi na art. 231 § 4 k.s.h. nie było możliwe przeprowadzenie pisemnego głosowania na zwyczajnym zgromadzeniu wspólników w sprawach, określonych w art. 231 § 2 i 3 k.s.h., mianowicie:

  1. rozpatrzenia i zatwierdzenia sprawozdania zarządu z działalności spółki oraz sprawozdania finansowego za ubiegły rok obrotowy,
  2. powzięcia uchwały o podziale zysku albo pokryciu straty (jeżeli zgodnie z art. 191 § 2 k.s.h. sprawy te nie zostały wyłączone spod kompetencji zgromadzenia wspólników),
  3. udzielenia członkom organów spółki absolutorium z wykonania przez nich obowiązków).

Na skutek nowelizacji § 4 został wykreślony z art. 231 k.s.h., co w efekcie umożliwia zastosowanie trybu obiegowego także w zakresie uchwał, w przedmiocie wskazanym powyżej. Takie działania ustawodawcy można postrzegać jako ułatwienie dla spółek z o.o., przy czym nadal przeprowadzenie głosowania pisemnego będzie wymagało wyrażenia zgody przez wszystkich wspólników na taki tryb głosowania, i to bez względu na ich udział w kapitale spółki.

Dołączanie kopii pełnomocnictwa do księgi protokołów

Zgodnie z art. 243 § 1 k.s.h., jeżeli ustawa lub umowa spółki nie zawierają ograniczeń, wspólnicy mogą uczestniczyć w zgromadzeniu wspólników oraz wykonywać prawo głosu przez pełnomocników. W stanie prawnym obowiązującym przed 1 marca 2019 r. istniał obowiązek legitymowania się przez pełnomocnika udzielonym mu na piśmie pełnomocnictwem, które następnie dołączane było do księgi protokołów (art. 243 2 k.s.h.). Przepis ten budził wątpliwości interpretacyjne, mianowicie czy możliwe jest załączenie do księgi protokołów kopii okazanego pełnomocnictwa, czy też musi to być dokument w oryginale. Po nowelizacji ustawodawca jednoznacznie wykluczył te wątpliwości wskazując wprost na dołączanie kopii pełnomocnictwa.

Opisana zmiana, wydaje się niewielka, w praktyce jednak może znaczenie ułatwić funkcjonowanie pełnomocników. Nie będą bowiem musieli każdorazowo pozyskiwać nowych pełnomocnictw o tej samej treści. Umożliwi to także udzielenie jednorazowego pełnomocnictwa do reprezentowania na kolejnych zgromadzeniach wspólników, bez jakichkolwiek dodatkowych formalności. Przy czym bez zmian pozostaje obowiązek posiadania przez pełnomocnika wspólnika, udzielonego mu na piśmie pełnomocnictwa do reprezentowania na zgromadzeniu.

Nadmienić należy, że analogiczne rozwiązanie zostało przyjęte w stosunku do spółki akcyjnej w art. 421 § 3 k.s.h.

Rezygnacja członka zarządu

Szczególnie doniosła prawnie jest zmiana dotyczą składania rezygnacji przez członka zarządu zarówno w spółce z ograniczoną odpowiedzialnością, jak i w spółce akcyjnej. Wedle nowego brzmienia art. 202 k.s.h. (dodano § 6) i art. 233 k.s.h. (dodano § 41) w przypadku, gdyby w efekcie rezygnacji członka zarządu spółki miało dojść do pozostawienia spółki bez funkcjonującego zarządu, „ostatni” członek zarządu składa swoją rezygnację wspólnikom i jednocześnie zwołuje zgromadzenie wspólników w celu powzięcia uchwały o powołaniu zarządu. Analogiczna regulacja została wprowadzona w zakresie spółki akcyjnej w art. 369 k.s.h. (dodano § 51 i 52) oraz art. 397 k.s.h. (dodano § 2), z tym jednak zastrzeżeniem, że „ostatni” członek zarządu w pierwszej kolejności składa swoją rezygnację radzie nadzorczej. Jeżeli zaś żaden mandat rady nadzorczej nie jest obsadzony, członek zarządu składa rezygnację akcjonariuszom oraz zwołuje zgromadzenie akcjonariuszy w celu powzięcia uchwały o powołaniu rady nadzorczej.

W obu przypadkach, kiedy oświadczenie o rezygnacji składane będzie odpowiednio wspólnikom lub akcjonariuszom, powinno ono być złożono już w zawiadomieniu lub ogłoszeniu o zwołaniu zgromadzenia. Takie oświadczenie będzie skuteczne dopiero z dniem następującym po dniu zgromadzenia wspólników bądź walnym zgromadzeniu akcjonariuszy, w zależności od formy prawnej spółki.

Opisana wyżej sytuacja będzie zatem dotyczyła każdorazowej rezygnacji z pełnienia funkcji członka zarządu w przypadku:

  1. zarządu jednoosobowego,
  2. założenia rezygnacji przez ostatniego członka zarządu wieloosobowego albo
  3. jednoczesnego złożenia oświadczenia o rezygnacji przez wszystkich członków zarządu wieloosobowego.

W praktyce oznacza to, że w okresie pomiędzy złożeniem oświadczenia o rezygnacji, a dniem zgromadzenia, członek zarządu nadal będzie związany ze spółką (swoistym okresem wypowiedzenia).

Omawiana zmiana przepisów Kodeksu spółek handlowych budzi niemałe kontrowersje. Przede wszystkim, w tej kwestii wypowiedział się już Sąd Najwyższy w uchwale składu siedmiu sędziów podjętej w dniu 31 marca 2016 r., sygn. III CZP 89/15, w której to Sąd wskazał, że oświadczenie członka zarządu spółki kapitałowej o rezygnacji z tej funkcji jest składane – z wyjątkiem przewidzianym w art. 210 § 2 i art. 379 § 2 k.s.h. – spółce reprezentowanej w tym zakresie zgodnie z art. 205 § 2 lub 373 § 2 k.s.h. W uzasadnieniu uchwały Sąd Najwyższy uznał, że stosunek prawny, którego wygaśnięcie powoduje rezygnacja, nie wynika z umowa, lecz z aktu powołania i ma charakter organizacyjny. Tym samym, za niezasadne uznać należało przyznanie kompetencji do przyjmowania oświadczeń o rezygnacji organowi uprawnionemu do powoływania członków zarządu. Zdaniem Sądu Najwyższego, oświadczenie o rezygnacji członka zarządu jednoosobowego lub ostatniego członka zarządu wieloosobowego albo wszystkich członków zarządu wieloosobowego rezygnujących jednocześnie, dochodzi do skutku z chwilą doręczenia na adres spółki w sposób umożlwiający podjęcie niezbędnych działań związanych z rezygnacją.

Ponadto, zaznaczyć należy, iż przed nowelizacją w takim przypadku zastosowanie miał art. 202 § 5 k.s.h. (art. 369 § 6 k.s.h.) odsyłający do art. 746 § 2 Kodeksu cywilnego. Stanowi on, że przyjmujący zlecenie (w tym przypadku członek zarządu) może je wypowiedzieć w każdym czasie. Jeżeli jednak zlecenie jest odpłatne, a wypowiedzenie nastąpiło bez ważnego powodu, ponosi on odpowiedzialność za szkodę. Przepis ten chronił zatem wspólników właśnie na wypadek rezygnacji członka zarządu.

Tymczasem, jak zostało to wskazane powyżej, w wyniku wprowadzonych zmian takie oświadczenie o rezygnacji będzie skuteczne dopiero z dniem następującym po dniu zgromadzenia wspólników bądź walnym zgromadzeniu akcjonariuszy. Wprowadzona zmiana wykracza zatem poza samą kwestię adresata oświadczenia składanego przez członka zarządu, ale wpływa także na jego odpowiedzialność. W związku z pełnioną funkcją członek zarządu ponosi odpowiedzialność cywilną oraz karną, a w przypadku spółki z o.o. także za zobowiązania wobec wierzycieli. Wspólnicy spółki mogą również wydawać mu polecenia, podejmując wiążące go uchwały (art. 207 oraz art. 375 k.s.h.). Może zatem dojść do sytuacji, w której członek zarządu powinien podjąć działania, z którymi się nie zgadza, a za których skutki będzie ponosił odpowiedzialność. W takich sytuacjach uzasadnione wydaje się skorzystanie z możliwości złożenia rezygnacji ze sprawowanej funkcji. Tymczasem, jak stanowi art. 238 k.s.h. zgromadzenie zwołuje się na co najmniej dwa tygodnie przed terminem zgromadzenia. Oznacza to w praktyce związanie członka zarządu, w przypadku o którym mowa w art. 202 § 6 k.s.h. (art. 369 § 52 k.s.h. dla spółki akcyjnej), co najmniej dwutygodniowym „okresem wypowiedzenia”. Nie można jednak wykluczyć, że umowy spółki będą przewidywały dłuższy termin dla zwołania zgromadzenia, co wprost przełoży się na wydłużenie „okresu wypowiedzenia” dla członka zarządu.

W tym miejscu należy nadmienić, że ustawa nie wprowadza wymogu faktycznego odbycia zgromadzenia, zatem oświadczenie o rezygnacji członka zarządu będzie skuteczne bez względu na to, czy zwołane zgromadzenie finalnie doszło do skutku.

Reprezentacja spółki w likwidacji

Omawiane zmiany w Kodeksie spółek handlowych obejmują także zagadnienie reprezentacji spółki w likwidacji. W art. 276 k.s.h. dodany został § 11 dotyczący spółki z ograniczoną odpowiedzialnością, zaś w art. 463 k.s.h. analogiczny § 31 co do spółki akcyjnej. W obu przypadkach pojawiały się bowiem wątpliwości, co do sposobu reprezentacji spółki w likwidacji. Czy sposób ten określany był przez sąd, który ustanawiał likwidatorów? Czy też sposób ten przewidziany był w umowie albo statucie spółki? Można było również spotkać pogląd, zgodnie z którym kwestię tę regulują przepisy ustawy, tj. stosowane w drodze analogii przepisy dotyczące reprezentacji spółki przez zarząd, o czym przesądzać miał art. 280 k.s.h. (odpowiednio art. 466 k.s.h. w stosunku do spółki akcyjnej). Można było wreszcie spotkać stanowisko, zgodnie z którym jednoznacznie negowana była kompetencja sądu w tym obszarze. Od dnia 1 marca 2019 r. ustawodawca przyjął rozwiązanie, zgodnie z którym „Sposób reprezentacji spółki w likwidacji określa się w umowie spółki, uchwale wspólników albo orzeczeniu sądu. W każdym przypadku sąd może zmienić sposób reprezentacji spółki w likwidacji”. W ocenie projektodawcy wprowadzonych zmian, przyjęte rozwiązanie ma zapewnić wspólnikom swobodę kształtowania zasad reprezentacji w postępowaniu likwidacyjnym, pozostawiając jednocześnie sądowi rejestrowemu wpływ na sposób reprezentacji w tym zakresie.

Podział spółek

Omawiana w niniejszym artykule nowelizacja przepisów k.s.h. objęła również przepisy dotyczące podziału spółek. Ustawodawca wprowadził § 21 w art. 531 k.s.h., w myśl którego spółka, która w toku postępowania o prawo objęte wydzielonym majątkiem, nabyła w wyniku podziału przez wydzielenie część majątku spółki dzielonej, wstępuje do postępowania o to prawo w miejsce spółki dzielonej bez potrzeby uzyskania zgody strony przeciwnej.

W przeszłości na gruncie przepisu art. 531 k.s.h. wykształciły się dwie odmienne linie orzecznicze, dotyczące możliwości wstąpienia spółki nowopowstałej w miejsce spółki dzielonej, w przypadku, gdy spółka nowopowstała przejęła składnik majątku, będący przedmiotem toczącego się sporu. W uchwale z dnia 8 grudnia 2016 r., sygn. III CZP 85/16, Sąd Najwyższy stwierdził, iż „Spółka kapitałowa, która w toku procesu nabyła w wyniku podziału przez wydzielenie (art. 529 § 1 pkt 4 k.s.h.) część majątku spółki dzielonej, wstępuje do procesu o prawo objęte wydzielonym majątkiem w miejsce spółki dzielonej bez potrzeby uzyskania zgody przeciwnika procesowego; art. 192 pkt 3 k.p.c nie ma w tym przypadku zastosowania”. Z kolei w wyroku z dnia 11 lutego 2016 r., sygn. V CSK 344/15, Sąd Najwyższy zajął odmienne stanowisko, zgodnie z którym „sukcesja procesowa spółki przejmującej w miejsce spółki dzielonej jako rezultat tej sukcesji materialnoprawnej wchodzi w rachubę na warunkach określonych w art. 192 pkt 3 k.p.c.”.

Po dodaniu przez ustawodawcę w art. 531 właśnie § 21, kwestia ta została jednoznacznie doprecyzowana. Przyjęto rozwiązanie oparte na cytowanej uchwale SN, które ma umożliwić spółce wydzielonej wykonywanie praw procesowych wobec należącego do niej składnika majątku, bez konieczności uzyskiwania zgody przeciwnika procesowego.

Kolejna zmiana dotycząca podziału spółek została wprowadzona w art. 546 § 1 k.s.h., regulującym zagadnienie odpowiedzialności za zobowiązania. W poprzednim stanie prawnym mogły pojawić się wątpliwości, co do zakresu odpowiedzialności w sytuacji, w której podział następuje przez wydzielenie jednej tylko spółki czy też przeniesienie składników majątku na jedną spółkę przejmującą. Część komentatorów prawa zwracała uwagę, że takie rozwiązanie prawne – w którym odpowiedzialność w praktyce ponosi tylko jedna spółka – może prowadzić do pokrzywdzenia wierzycieli. Po zmianach, za zobowiązania przypisane w planie podziału spółce przejmującej lub spółce nowo zawiązanej oprócz spółek, na które przeniesiony został majątek, odpowiedzialność solidarną ponosi również spółka dzielona.

Przekształcenie spółki osobowej w spółkę kapitałową

Ostatnia z omawianych zmian dotyczy art. 571 k.s.h. w którym doprecyzowano, iż przekształcenie spółki osobowej w spółkę kapitałową następuje w przypadku spółki komandytowej oraz spółki komandytowo-akcyjnej, oprócz innych wymagań określonych w tym przepisie, jeżeli za przekształceniem wypowiedzą się komandytariusze bądź akcjonariusze reprezentujący co najmniej dwie trzecie sumy/sum komandytowych bądź kapitału zakładowego, chyba że umowa albo statut przewiduje warunki surowsze. W poprzednim brzmieniu przepis ten mówił o „dwóch trzecich sumy komandytowej” co budziło wątpliwości w przypadku wielości komandytariuszy, a zatem istnienia kilku sum komandytowych w danej spółce.

Tags: ,

FORMULARZ KONTAKTOWY

Kancelaria Radców Prawnych Maciej Kuźnicki, Sławomir Pasieka Sp. j.